1 Łódzka Orkiestra Gitarowa zagrała w FILHARMONII ŁÓDZKIEJ
z okazii Zakończenie roku Chopinowskiego w Województwie Łódzkim
Orkiestra wykonała utwory z płyty "Chopin i Gitara" a na bis jedną z części "Muzyki na Wodzie" J. F. Haendla
Jak Fryderyk Chopin „wygrał” trudną konkurencję?
Obchody Roku Chopinowskiego za nami. Czas na podsumowania.
W Kameralnej Sali Filharmonii Łódzkiej 14 stycznia 2011 r. odbyło się spotkanie kończące to ogólnopolskie przedsięwzięcie kulturalne. Muzyka Fryderyka Chopina pozostanie na zawsze jedną z najważniejszych wizytówek polskiej kultury a jej międzynarodowe konotacje powodują, że jest obecna na całym świecie. Ale celem tego projektu było między innymi to, aby młodzi Polacy poznali i docenili muzykę kompozytora, aby trafiła do szerokiej publiczności, grana przez amatorskie zespoły na instrumentach dętych i strunowych, odszukano ślady Chopina w literaturze, sztuce, w początkach fotografii. Województwo łódzkie zrealizowało wiele ważnych projektów , część z nich przekazało organizacjom pozarządowym, dzięki czemu Stowarzyszenie Edukacji, Wychowania i Rozwoju ARS LONGA VITA BREVIS, jako jedno z pięciu, mogło nadać kształt i zmienić „tonację” Chopinowskich arcydzieł.
Po miłych słowach przedstawicielki ministerstwa kultury i profesjonalnym podsumowaniu osób odpowiedzialnych za projekt w województwie łódzkim
1 Łódzka Orkiestra Gitarowa pod dyrekcją Janusza Kwiatosińskiego zagrała dziesięć utworów kompozytora. Zespół ostatnio często koncertuje, widać więc, że artyści są znakomicie obyci ze sceną i publicznością, bardzo poważnie traktują występy i są do nich profesjonalnie przygotowani. Oczy wykonawców obserwują bacznie dyrygenta, który prowadzi poprzez meandry tempa i tonacji, nieco innych niż te rozpisane pierwotnie na fortepian. Pytania kierowane do publiczności, opowiadane historie poszczególnych utworów urozmaicają występy. Na pewno kompozytor „obserwując” poczynania współczesnych jest zachwycony, że jego muzyka trafiła na YouTube. Powaga filharmonii
i powszechność Internetu stanowi znakomitą rekomendację dla muzyki poważnej. Słuchanie i granie Chopina może być cool, bo pozwalamy, aby mazurki polonezy i nokturny powędrowały z klawiszy na struny, przełamujemy konwencje i stereotypy. W dzisiejszym świecie muzyka Fryderyka Chopina musi stanąć do konkurencji z rockiem, bluesem, hip hopem i wieloma innymi zjawiskami. Wyścig jest poważny, ale mam wrażenie, że Fryderyk brzmi nowocześnie i wcale nie zostaje w tyle.
|